Wycieczka do Portu El Kantaoui

Po południu, nasz kierowca zawiózł nas do turystycznej atrakcji - Portu El Kantaoui (Marsa al-Kantawi albo Mina al-Kantawi)*. Przychylając sie do opinii z Wikipedii zamieszczonej poniżej, uważamy, że jest to rodzaj pułapki turystycznej i sztucznego tworu dla zaspokojenia potrzeb bogatych turystów. ...

Zakupy w Susa

Oczywiście wędrowanie po uliczkach Mediny w Susie miało również inne cele oprócz napawania się atmosferą tunezyjskiego starego miasta. Iwona – niepoprawna miłośniczka kotów – nie przepuściła żadnej okazji, aby nie „porozmawiać” z nimi, a jest tu ich wszędzie pełno. Koty te są zadbane, piękne i nie ...

Susa - Medina

Dwie wizyty w Medinie pozwoliły nam potwierdzić zupełny brak turystów poza sezonem. Stare miasto było dosyć opustoszałe, ale mogliśmy swobodnie wędrować po zaułkach. Oglądając zdjęcia postarajcie się zanurzyć w atmosferę tej części Susy.

Monastyr - trochę historii Tunezji

Czternaście kilometrów od Susy leży Monastyr (lotnisko czarterów i tanich linii lotniczych). Monastyr jest znacznie mniejszy od Susy i o wiele spokojniejszy. Nasz kierowca i przewodnik (wynajęta taksówka) zachwala to miasto spacerów i odpoczynku. Jest mniej uczęszczane przez turystów, bo w pobliżu ...

Turystykę czas zacząć...

Iwona i Adek oświadczyli, że są gotowi rozpocząć życie turysty po dwóch dniach intensywnego biernego odpoczynku. Na początek spacer plażą do Sousse*, które ściąga rocznie ponad milion turystów. Dzisiaj ich tu prawie nie ma. Przyjadą za kilka dni - na okres Bożego Narodzenia. To zaledwie 3 km od na...

Pracowity dzień odpoczynku

Odpoczywamy w 4-gwiazdkowym hotelu Marhaba Beach. Parę kilometrów od Susy (po francusku Sousse).  Jedynym naszym problemem jest zorganizowanie sobie czasu, którego nagle mamy zbyt wiele... Naszym zadaniem jest intensywnie odpoczywać, bo każde z nas jest po kilku miesiącach mozolnej pracy. Pogoda ...

Lecimy po ciepło...

Aby uciec od naszego europejskiego zimna w grudniu, trzeba najpierw trochę się pomęczyć... Otóż lot z Berlina do Monastyru w Tunezji jest wprawdzie krótki (niewiele ponad 2 godziny), ale czekanie na wylot znacznie dłuższe. Dwie godziny opóźnienia, a wcześniej czekanie w długiej kolejce do odprawy....

Dzień trzynasty. Czas wracać.

W Nowym Jorku zrobiło się chłodniej. Idzie zima. My jak te ptaki wędrowne chcemy polecieć w cieplejsze kraje. Zdaje się, że wybraliśmy niewłaściwy kierunek. Chociaż dziś rano, w Berlinie, powitało nas słońce i złudzenie ciepła. Utrudnienia na autostardzie do Szczecina spowodowały, ze przejzd trwa...