Na lotnisku im. F. Chopina.

Super express PKP pokonał trasę w 7 godzin, z 45 minutowym opóźnieniem. Bo na całej połaci śnieg. Na torach też.  Pewnie były i inne obiektywne przyczyny tego opóźnienia. Co to będzie, gdy w kraju ruszą pociągi wielkiej szybkości?? Najważniejsze, że dotarliśmy na czas i czekamy na odprawę.

Do Azji, na Sri Lnkę

Zatęskniliśmy za Azją… W 2019, krótko przed wybuchem pandemii Covida-19 wróciliśmy z Kambodży, która na zawsze pozostanie w naszych sercach i umysłach. Pobyt i praca w Kampot to było zwieńczenie naszych dziesięcioletnich podróży do Azji, po kilka razy w roku. Pandemia wybiła nas z rytmu wyjazdó...

Oculus

Zwiedzając Ground Zero Memorial (Pomnik Pamięci Strefy Zero) oraz wieżę Nr 1 WTC nie sposób nie zwrócić uwagi na piękną białą budowlę o nazwie Oculus: Z daleka konstrukcja Oculusa wygląda jak ogromny ptak z rozpostartymi skrzydłami próbujący wzbić się w powietrze Budowla ta zwieńcza stację metra...

Rowerowa niedziela

Rowerowa niedziela zawiodła nas do Trzebieży. „Trzebież (do 1945 niem. Ziegenort) – wieś w Polsce położona w województwie zachodniopomorskim, w powiecie polickim, w gminie Police. Należy do aglomeracji szczecińskiej. Pod względem fizycznogeograficznym wieś położona jest na Równinie Polickiej w Doli...

Na pożegnanie

Na pożegnaie kilka liczb podsumowujących: 189 dni pobytu w Azji (186 w Kambodży) 153 wpisy na blogu   61 dni pracy przy adaptacji domu i tworzeniu baru 107 dni funkcjonowania "Kameleona", w którym obsłużyliśmy:   33 narodowości 235 klientów (wizyty jednorazowe) Bilans i wnioski: Wszelkie dzi...

Bangkok z góry

Przez kilka lat byliśmy świadkami jak rośnie, niedaleko naszego hotelu, najwyższy budynek Bangkoku. Kibicowaliśmy tej budowie dyskutując, czyje gusta zaspokaja taka architektura. Ma 314 m i 77 pięter! Otwarto go w 2016, a już dwa lata później stracił koronę na rzecz innego wieżowca. Nosi nazwę...

Bangkok niezmienny

W takim mieście jak Bangkok, rozwiniętej metropolii, trudniej zauważyć jakieś zmiany. Przbywają kolejne wysokościowce, które nie wzbudzają naszego zachwytu. Niezmienne jest jest to, że hotele, w których zatrzymujemy się od dziesięciu lat, nadal funkcjonują... A największą niespodzianką było spotka...

Ostatnia kolacja w Kambodży

Na ostatnią kolację udaliśmy się do świetnej khmerskiej restauracji, aby tajskie jedzenie w Bangkoku nie przyćmiło nam kulinarnych wspomnień z Kambodży. To było doskonałe jedzenie i świetna obsługa. W tle khmerska muzyka pop - tym razem niedrażniąca, bo niezbyt głośna.  Mimo iż nie byliśmy bardzo ...