Niedaleko od Mandalay leży Amarapura - również krótko stolica Birmy w XIX wieku – która ma interesującą atrakcję turystyczną: drewniany most tekowy U Bein.
Mówi się, że jest on najdłuższą drewnianą budowlą na świecie – 1200m. Zbudowano go w połowie XIX wieku, w celu skrócenie drogi mieszkańcom drugiej strony jeziora Taungthamam.
Most nadal służy swojemu celowi, a dodatkowo przyciąga turystów oraz Birmańczyków, którzy lubią po nim pospacerować odpoczywając po ciężkim dniu.
Najciekawszymi spacerowiczami są młodzi mnisi z okolicznego klasztoru, którzy wieczorem przechadzają się po moście grupkami. Stanowią oni dodatkową atrakcję, bo są wyjątkowo fotogeniczni i dziesiątki turystów fotografują ich w zachodzącym słońcu.
Po przejściu przez most trafiliśmy we wsi w sam środek uroczystości - cereromii ku czci... Niestety nie udało sie nam dowiedziec, z jakiego powodu. Ale oko mozna było nacieszyć. Zreszta ucho też, bo na platformach samochodowych królowały piosenkarki i muzycy. Podejrzewamy, że muzyka była z taśmy, za to bardzo głośna. A piosenkarki to... tzw. lady-boys.
Obejrzyjcie...
Piękne zdjęcia z każdego dnia.