Rozpoczęcie:
Zakończenie:
Pożegnanie lata?
Ten wpis został zainspirowany niezwykłymi temperaturami panującymi w Polsce w końcówce lata 2024, w sierpniu i pierwszej dekadzie września!
Zapamiętajmy ten fenomen klimatyczny!
Niedługo okaże się, czy jest on wynikiem globalnego ocieplenia, czy tylko małym wybrykiem natury.
Po wydarzeniach wakacyjnych w sierpniu postanowiliśmy „odpocząć” nad polskim morzem.
Wybraliśmy Kołobrzeg, aby z bliska zobaczyć popularny kurort.
No i nagrodą była piękna pogoda z temperaturą powyżej 30°C!
To się nie zdarza nad polskim morzem we wrześniu!
Zobaczyliśmy pełnię sezonu sanatoryjnego – wielu kuracjuszy spoza Polski oraz bardzo wiele rodzin z małymi dziećmi sprzed wieku szkolnego.
Kołobrzeg zabudowuje się wielkimi hotelami – sanatoriami, które mają lecznicze oferty dla wszystkich. Z pewnością tańszymi niż w sąsiednich Niemczech.
Oby ta „moda” na polskie wybrzeże trwała wiecznie, a klimat pozwolił na konkurencję z krajami południowej Europy!
My mieliśmy wygodną miejscówkę, jedliśmy dobre jedzenie, np. smażone świeże śledzie bałtyckie (!!) popijane lokalnym piwem Colberg
oraz przyglądaliśmy się kuracjuszom i wczasowiczom z różnych części kraju (słyszeliśmy wiele wersji języka polskiego) i Niemiec.
PS.
Woda w Bałtyku była tradycyjnie bardzo zimna i nie zachęcała nawet do zanurzenia się…
Nikt się nie kąpie: