W 2019 powstał w naszym Teatrze Współczesnym spektakl „Być jak Beata”. Odniósł sukces w Szczecinie oraz na kilku innych scenach w Polsce.
Niestety wszystkie spektakle mają swój okres życia i kiedyś muszą zejść ze sceny.
Dzisiaj było ostatnie przedstawienie tej produkcji.
I do tego z samą Beata Kozidrak na widowni!
O czym jest ten spektakl? O spełnianiu marzeń!
Każdy może próbować być jak Beata. Każdy może spróbować porzucić szare życie i zabłysnąć. Nieważne, że to może być czasem żałosne, kiczowate, a nawet niestosowne. Liczy się to, co nam w duszy gra!
Recenzje:
„Spektakl muzyczny, jakiego jeszcze nie było. Spektakl, który wzruszył i rozbawił do łez samą Beatę Kozidrak. Publiczność jest zachwycona aranżacjami przebojów BAJM-u i przezabawną grą aktorską, która nadaje im nowe, często zaskakujące znaczenie.”
„To zarówno cześć dla blondynki, która wprowadziła kolor do smutnego życia w PRL-u jak i dla nas: Polaków z najróżniejszych środowisk. Ludzi, którzy chcieliby wyjść z szarości i stać się tymi wybranymi. Nie zważając na wstyd i poczucie obciachu. (…)
„Królowa polskiej piosenki, jak wiadomo, jest tylko jedna i od prawie pół wieku śpiewa o Małgośce. Kim jest zatem Beata Kozidrak, która śpiewała o Józku? Polskiej piosenki cesarzową? Ikoną? Boginią?
Sporo już powstało teatralnych i filmowych musicali opartych na piosenkach słynnych artystów: Beatlesów, Abby, Queen, Czerwonych Gitar. Haczyk tkwi, by tak rzec, w niuansie: „Być jak Beata” to, owszem, musical złożony z przebojów Bajmu (i Beaty), ale nie o pretekstową fabułkę tu chodzi, a o udzielenie głosu zwykłym, statystycznym Polakom, którzy, jak się już umówiliśmy, masowo kochają Bajm (i Beatę) i za pomocą słów ukochanych piosenek chcą wyrazić własne emocje, ukrywane dotąd pod lustrem jeziora marzeń.
Tak jak obiecała, Beata Kozidrak była jako widz na tym ostatnim spektaklu!
Na zakończenie przedstawienia została powitana długimi owacjami i wraz z wszystkimi wykonawcami i realizatorami, już na scenie, zobaczyła jak bardzo kocha ją polska publiczność.
Piątka aktorów, z których większość znam z inym przedstwaień, rewelacyjnie wykonała swoje partie, zarówno te mówione jak i woklane.
Współscenarzystą tego spektaklu był Piotr Domalewski. Należy mu się spacjalne uznanie za stworzenie prawdziwie polskiego musicalu!
PS. Piotr Domalewski wyreżyserował film "Mnistranci", który dostał Złote Lwy na Festiwlu Filmów Polskich w Gdyni, zaledwie dwa dni temu.
