Powrót do Waszyngtonu i okolic

Po kolejnym maratonie na austostradach z Atlanty (1200 km), znów jesteśmy w Waszyngtonie.

Zamknęła się nasza druga amerykańska pętla. Przejechaliśmy łącznie 7500 mil (13000 km) po USA. Przed nami święta wielkanocne w gronie przyjaciół w domu u Renaty, a potem jeszcze kilka dni w Nowym Jorku i do domu!

Dziś wizyta w muzeum lotnictwa i astronautyki, które znajduje się w Virginii. Z pewnością nie wszystkich interesują zdjęcia różnych latających aparatów, więc nie umieszczamy ich zbyt wiele.

Poza tym wiosna! Kwitną migdałowce, dzikie jabłonie i śliwy. Po prostu jest pięknie!

Dodaj komentarz