10. Battambang i Bambusowy Pociąg

Jedyna droga biegnąca przez zachodnią i północną Kambodżę - N5 - zatacza pętlę wokół jeziora Tonle Sap.

Teraz jesteśmy na zachodniej części tej pętli. Naszym celem jest Siem Reap, które leży już na wschodnim odcinku. Niedługo dowiecie się dlaczego Siem Ream jest celem wszystkich turystów w Kambodży.

Po drodze zatrzymujemy się w kolejnych miastach, gdzie możemy cieszyć się tym, co proponuje okolica.

Dziś, niedaleko dużego miasta Battambang, można nacieszyć się jazdą specjalnym pociągiem, przez międzynarodowe przewodniki nazywanym "Bamboo Train". Tak naprawdę są to drezyny napędzane silnikami spalinowymi, które kilkadziesiąt lat temu służyły miejscowym do transportu ludzi i towarów na długości ok. 100 km. 

Jeszcze niedawno turyści zabierani byli jako dodatkowy "towar", gdy było wolne miejsce i gdy w ogóle taki pociąg ruszył. Bo rozkładu jazdy nie było.

Obecnie stworzono atrakcję turystyczną i wagoniki - drezyny zabierają kolejne grupy chętnych. Podróz  w obie strony trwa z przerwami ok. godziny. 5 USD od osoby.

Najciekawsze są przerwy spowodowane ruchem dwustronnym na jednym torze, co oznacza, że mniej załadowane wagoniki muszą ustąpić miejsca tym z większą liczbą pasażerów. Jak odbywa się takie "przepuszczanie" - zobaczcie sami! 

Dodaj komentarz
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 09:23 Grażyna
    A u nas jak szyny wygięte to tramwaj nie jedzie dalej.
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 09:23 andrzej ruda, gorzów
    Hej podróżnicy.W każdym wpisie jest coś niesamowitego za to Wielkie dzięki.Ten Cafe & Bar bardzo oryginalny,kwiat lotosu i takie jadło ,zapamiętajcie ten smak to trzeba spróbować w domu.A tuk-tuk to istny cud motoryzacji niczym dyliżans,na pewno byłowygodnie w takim fotelu.Ten wagon,naturalna klimatyzacja i ten mały pasażer taki ciekawy elektroniki jak Emil,świetna atrakcja dla Was i tych dzieci Duze wrażenia ściskamy .I.A.