Jaskinie w stanie Kayin

Dziś „zaliczyliśmy” kolejne trzy jaskinie. Najstarsza została zagospodarowana jako świątynia w VII w.

W każdej jest atmosfera skupienia, która skłania do medytacji. Nasz program jest wypełniony szczelnie  na cały dzień, więc nie możemy sobie pozwolić na zastanawianie się nad naszym  losem w jaskiniach.

Pędzimy dalej.

Wam oszczędzimy uczenia się nazw tych jaskiń, bo i tak  nie są do zapamiętania. My też testu pamięci byśmy tu nie zaliczyli.

Zostawiamy was z naszymi impresjami z wizyt  wewnątrz i poza jaskiniami.  

Dodaj komentarz
  • 03 maja 2024 | piątek 08:19 Irena Wierzbicka, Szczecin
    Czy porównaliście liczbę przejechanych kilometrów z liczbą poznanych
    przyjaciół ? Jak wypadło porównanie-ciekawe kogo (czego) było więcej ? A może najwięcej było tych zwierząt, które "towarzyszą" większości klasztorów ? Czy być może, to klasztory w większości "towarzyszom" zwierzętom na wzgórzach ? W wolnej chwili koniecznie trzeba te wątpliwości rozstrzygnąć , wątpię jednak , czy stanie się to podczas Waszej podróży! Tak, czy owak podziwiam Was za bardzo wiele rzeczy, na czele których kroczy wytrwałość !
    Przepraszam za myśli nieuczesane. Pozdrawiam , Irena