Sylwester na Gran Canarii

Sylwester to taki dzień w roku, który nakłada obowiązki, jakbyśmy nie mieli innych, którym musimy się podporządkować.

W ten dzień podporządkowujemy się tradycji i choćby było nam smutno, przykro, no i w ogóle źle, musimy cieszyć się, weselić, śmiać się , tańczyć i robić co tam jeszcze nie wymyślono, aby za wszelką cenę z radością przyjąć fakt, że jesteśmy o rok starsi.

Co roku mam taką refleksję i co roku poddaję rytuałowi się zabawy sylwestrowej...

Tym razem najpierw na balkonie naszego hotelu z widokiem na C.C. (centro comercial) Yumbo, a potem w tym centrum, w jednym z tamtejszych klubów.

Było wesoło...

Dodaj komentarz