Rozpoczęcie:
Zakończenie:
Kwiecień plecień...
Sprawy organizacyjne i prace domowe wezwały nas do Wisełki.
Niestety prognoza pogody nie była przyjemna i sprawdziła się w stu procentach.
Śnieg zaczął padać już na trasie i chwilami widoczność była bardzo słaba…
A w ogrodzie biało!
I to się nazywa klimat umiarkowany! 11 kwietnia – zima!
Dla przypomnienia obszary klimatu umiarkowanego:
Z Wikipedii:
”Cechy klimatu umiarkowanego: (…)
- średnia roczna temperatura wynosi od 0 C do 10 C (…)”.
Dzisiaj mamy 2 C, czyli nie możemy narzekać – mieścimy się w średniej!
Pozostaje nam nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu!
A przysłowia są mądrością narodu:
Kwiecień plecień, co przeplata: trochę zimy, trochę lata!
Kiedy pokroić trzeba coś nożem i widelcem,
To niejeden jegomość poczuje się w rozterce.
Kiedy zobaczysz tłum ludzi, co stoi w kolejce -
I nie wiesz, czy stanąć z nimi - też będziesz w rozterce.
Gdy kaszę masz na talerzu, lub w pięknej butelce,
To, którą masz spożyć - jesteś w wielkiej rozterce !
Czy wolisz mieć złamane, czy łamać czyjeś serce -
Doprawdy wtedy wiesz już, że jesteś w rozterce.
A wszystko, co w rozterce, spiszmy na jednej desce
I poszukajmy drzewce, by powiesić na nim, to co jest w rozterce.
To nawet kaszę w butelce też chętnie spożywa.