Rozpoczęcie:
Zakończenie:
Czas na horror
Wycieczki rowerowe oprócz siły mięśni wyrabiają hart ducha… szczególnie, gdy się słucha powojennych historii o makabrycznych morderstwach.
Chcecie trochę horroru? Oto on:
"Każde miasto kryje jakąś tajemnicę!
W Szczecinie opinię dzielnicy zła dawno temu zyskało Niebuszewo, o którym mówiło się różnie: Bronx i dzielnica cudów - w nawiązaniu do najbardziej niebezpiecznej strefy Nowego Jorku. Jeszcze kilkanaście lat temu sama myśl o poszukiwaniu tu mieszkania wielu przyprawiała o gęsią skórkę. Nie da się zaprzeczyć, że miejsce to było skupiskiem patologii i kryminalistów. Dziś policja, jak dawniej, notuje tu pobicia, kradzieże, włamania do aut, przestępstwa narkotykowe.
Józef Cyppek – polski morderca, zwany Rzeźnikiem z Niebuszewa. Skazany na karę śmierci (wyrok wykonano). Udowodniono mu zabójstwo jednej kobiety – sąsiadki Ireny Jarosz, przyjęła się jednak teoria przypisująca mu także szereg innych zbrodni."
O tym jak „zagospodarowywał” mięso z własnego uboju opowiada film, którego nie polecam osobom o słabszych nerwach!
A poczytać można o tym szczecińskim „celebrycie”, legenda o którym dalej żyje:
Apartament, w którym działał do dziś jest „niezagospodarowany” tj. nikt w nim nie mieszka, a okna wskazują, że nie były myte od stu lat. Na początku ulica nosiła nazwę Wilsona, potem Rewolucji Październikowej, a obecnie Niemierzyńska.
Odp: dziekuję za uwage - prosze podpowiedzieć prawdę
A dzień po Świętach - horror zafundował!
Wszystko to zgodnie z przewidywaniem -
Jak ma być lepiej - to niech się tak stanie!