Z Kalifornii do Meksyku

Zbieramy się do odlotu do Meksyku. Pierwszy etap - Cancun. Żegnamy Kalifornię na cztery tygodnie.

Prawie wszyscy znajomi Amerykanie starszą nas, że w Meksyku mafia narkotykowa porywa turystów dla okupu. Mamy nadzieję, że w rejonach, w których my będziemy akurat nie ma problemów z mafią i narkotykami. Poza tym, kto by za nas dał okup - mafia bardzo by się nacięła! Na szczęście oni mają swoją informację, kogo warto porywać!

I znowu mogą wystąpić kłopoty z internetem. Może zdarzyć nieregularność wpisów. Zobaczymy!

A więc do następnego wpisu!

Dodaj komentarz
  • 24 kwietnia 2024 | środa 04:57 pisarski, fr
    cieszymy sie,ze jestescie zdrowi i wszystko sie zgadza..a propos w Meksyku zastrzelono Trockiego ..ale sie nie böjcie ..Stalina znacie tylko z ksiazek
    a nie z Plenum

    my dzisiaj weekendowa waskok na gwiazdki wellnes i spa ,minus 10 a my w otwartym basenie leb paruje


    zostajemy do niedzieli

    caluski


    HiP