KONTRAPUNKT dzień IX

Teatr KANA jest teatrem OFF-u i dlatego propozycje KONTRTAPUNKTU odstające od głównego nurtu są właśnie tam wystawiane.

Najczęściej są to spektakle odważne, poruszające bolesne sprawy społeczne i obyczajowe, a czasami są to happeningi.

Dzisiejszy spektakl trudno zakwalifikować do konkretnej kategorii, bo miał elementy każdej z nich.

Na scenie dużo się działo, a interpretacja tego, co głównie oglądaliśmy, bo tekstu mówionego było mniej, może być bardzo dowolna.

Aktorzy fizycznie dali z siebie wszystko i jeszcze więcej...

„Usta/lenia"

"Usta/lenia" to autorski spektakl Edwarda Gramonta lidera i założyciela Teatru TERMINUS A QUO, w którym kolejny raz demaskuje polską obyczajowość. Spektakl utrzymany jest w lekkim, humorystycznym tonie, choć emanuje sarkazmem i ironią. Autor porusza problem wiary, choć „tworzywem wyjściowym" jest kabaretowy ton zdeformowanej legendy o Robin Hoodzie. Ta zdawałoby się nie przystająca do polskiej rzeczywistości legenda pozwala wyraźnie wybrzmieć ironicznej prawdzie o religii i wierze. Jest też w tym trochę mitologii greckiej, ale w sumie nie o Zeusie tutaj mowa.
Przestawienie środka ciężkości złożonych spraw wiary, o której napomina się jakby mimochodem, jakby od niechcenia, jakby bez związku z całością, nie sprawia jednak, że poruszając tak ważne sprawy społeczno-obyczajowe, elementy teatralne czy kabaretowe ustępują publicystyce czy demagogii.

 

Dodaj komentarz