Rozpoczęcie:
Zakończenie:
Odcinek 58
Obłaskawiając Życie. Moje rozmowy z Adrianem
Odcinek 58
Rozmowa pięćdziesiąta siódma.
Nowy Jork, 14. kwietnia rano
- To nasz trzeci pobyt w Nowym Jorku, w czasie którego odwiedzamy Ground Zero[1]. Za każdym razem przeżywam wszystko od nowa!
- Strefa Zero zmienia się z roku na rok, chociaż wszystko przebiega tu wolniej niż w czasie innych inwestycji nowojorskich.
- Bo jest to miejsce szczególne. Miejsce pamięci i kultu.
- Wielkie, powiem więcej, ogromne wrażenie zrobiła na mnie tegoroczna wizyta w Groud Zero Memorial[2], czyli pomnik pamięci wydarzeń z 11 września 2001.
- Budowa Wieży Wolności i innych otaczających ją wysokościowców trwa. Zapewne potrwa jeszcze dwa lata.
- To co mnie „dopadło”, to widok tych dwóch wielkich basenów – fontann w miejscach, gdzie stały oba wieżowce WTC.
- A mnie wszystkie nazwiska wyryte w brązie na płytach wokół tych basenów.
- Odruchowo szukaliśmy polskich nazwisk.
- A ja nie mogłem się powstrzymać, aby tych nazwisk nie dotykać. Zresztą wszyscy tak robili…
- Widziałeś to jedyne drzewo, które przetrwało atak?
- Tak. Oraz to jak jest teraz chronione!