Na samej północy Tajlandii

Od wczesnego rana objeżdżamy północną Tajlandię. To oznaczało jazdę z Chiang Mai do Chiang Rai. i dalej na północ Tajlandii. Przejechaliśmy 600 km w 13 godzin w dość dużym ruchu samochodowy. Tym razem kirsowca był odpowiedzialny, ale i tak jechał bardzo szybko. Same drogi w tym kraju maja bardzo dobrą nawierzchnię.

Po drodze bnyły gorące źródła i znów proponują tam gotowanie jajek.

Potem świątynia zwana Białą Świątynią. Której historia jest krótka, bo ma zaledwie niecałe 20 lat, ale jest bogata w treść. Całej tu nie zamieścimy, bo od tego jest wikipedia: White Temple Chiang Rai.

Powiemy tylko, że twórca – wielki artysta tajski – porwał się na dzieło, które ma być tworzone przez 90 lat! On sam – Ajarm Cherlemchai – dogląda tego codziennie i poświęca wszystkie siły i środki finansowe na realizację projektu, którego celem jest zbudowanie INNEJ świątyni buddyjskiej. Już powstało cudo, a ma być jeszcze więcej…

Złoty Trójkąt to takie miejsce na mapie świata, gdzie na rzece Mekong spotykają się trzy kraje i Ziemia Niczyja: Myanmar (Birma), Tajlandia i Laos. To tu właśnie kręcono złote interesy związane z opium, czyli z hodowlą maków. Dziś ten przemysł oficjalnie nie funkcjonuje, za to w każdym z tych krajów, nad Mekongiem, zbudowano ogromne kasyna gry. A więc złoty interes się jednak kręci…

Łodzią opłynęliśmy to miejsce na rzece i na 30 minut zawitaliśmy w Laosie, aby łyknąć ichniego bimbru (trzeba pogratulować sukcesu), obejrzeć gady w zalewie alkoholowej koloru whisky i kupić drobiazgi (sic!) na pamiątkę.

Na chwilę wpadliśmy na najbardziej wysunięty na północ skrawek Tajlandii, gdzie graniczy ona z Birmą. Tu bez wizy ani rusz, a nasza się już skończyła.

 

Dodaj komentarz
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:53 Diede Blom
    Thank you for this well written overview on Thailand! We've met on the same trip to Chiang Rai and talked a bit during the long bus ride, whilst estimating the duration of the sunset. It was nice to have met you. I'm looking forward to reading your comments on other parts of the world!
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:53 Grażyna
    Przepiękne zdjęcia.
    Adku! Pasujesz do raju " jak ulał".
    Jacku! Zobaczyć Cię w tej czapeczce - wrażenie godne zapamiętania.
    Wracajcie szczęśliwie.
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:53 Krystyna i Romek
    Gady w bimbrze bardziej efektowne niż gotowane jaja i biała świątynia razem wzięte, muszą być wystarczająco zalane aby nie kąsały. Mamy nadzieję na degustację, zorganizujemy antidotum, Jacku koniecznie kup tę czapeczkę, wyglądasz w niej rewelacyjnie.
    K&R
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:53 irena
    Ttrudno będzie Wam opuścić ten Bajkowy Kraj. Jazda autokarem wstrzymała nam oddech Ufff. Jacku kapelusik kupić -kolorowe cudo. Biała Swiątynia to prawdziwe DZIEŁO artysty, cudo......Dziękujemy za te cuda .I.A.