Festiwal Wody

W końcu coś się dzieje w naszym Kampot!

Z Wikipedii:

”Bon Om Touk , czyli Kambodżański Festiwal Wody, to festiwal obchodzony w Kambodży w listopadzie i oznaczający odwrócenie przepływu rzeki Tonle Sap. Każde miasto i prowincja przyłączają się do festiwalu, ale największe uroczystości odbywają się w Phnom Penh z wyścigami łodzi na Nabrzeżu Sisowath. Przez trzy dni robotnicy z każdej prowincji przyłączają się do mieszkańców stolicy, aby świętować dzień i noc. Festiwal trwa trzy dni i upamiętnia koniec pory deszczowej kraju, a także odwrócenie przepływu rzeki Tonle Sap. Obejmuje wyścigi łodzi i koncerty; co roku przyciąga kilka milionów osób”.

W tym roku to 21 – 23 listopada. To kolejne dni wolne od pracy. Tych roboczych nie było zbyt wiele odkąd tu jesteśmy…

Kampot leżący nad piękną rzeką nie chce stracić turystów na rzecz Phnom Penh i dlatego organizuje Festiwal Wody tydzień wcześniej – w tym roku 16 listopada, we czwartek.

Nad rzeką gromadzą się tłumy przyjezdnych z prowincji, aby kibicować swoim osadom w wyścigach. Niestety bark informacji o programie święta nie pozwolił nam czekać nad rzeką na wydarzenia sportowe, tak więc widzieliśmy sporo ludzi i łodzie z osadami w oczekiwaniu na coś. Ale na co, dokładnie nikt nam nie potrafił powiedzieć. Ale i tak jest ładnie i świątecznie.

A wieczorem fajerwerki. Skromne, ale na miarę możliwości. Na wprost naszych drzwi i balkonu! 

Dodaj komentarz
  • 16 maja 2024 | czwartek 12:44 Irena W-K, Szczecin
    " Nudy na pudy " - jednak uzależnienie polega na tym , że uzależnieni od nich akurat to lubią .
  • 16 maja 2024 | czwartek 12:44 Irena W-K, Szczecin
    To prawda, że Wasz blog ma własności narkotyczne - tyle osób poddało się jego urokowi.
    O sobie mogę powiedzieć tylko tyle , że jak tylko wstanę ( "wstałem, jak tylko słońce zajrzało do mojego pokoju - tak wcześnie ? - tak, ale mój pokój jest od zachodu " ) , więc jak tylko wstanę, to najpierw zaglądam do Waszego bloga by sprawdzić, czy Adek już posprzątał i czy wystawiliście już tablicę z "daniem dnia" . Może jeszcze na nie zdążę ? !
    TEN KOMENTARZ TO DLA NAS WIELKI KOMPLEMENT. WIELU TURYSTÓW PRZYJEŻDŻA DO KAMBODŻY W CELU PODDANIA SIĘ "WŁASNOŚCIOM NARKOTYCZNYM". A MY PO POSTU PRACUJĄC (CZASAMI CIĘŻKO) ZAPEWNIAMY PODOBNE WRAŻENIA POZOSTAWIONYM W KRAJU!
    KORZYSTAJCIE Z TEGO DO BÓLU. CHOĆBYŚCIE MIELI ZASNĄĆ SNEM NARKOTYCZNYM (Z NUDÓW).
  • 16 maja 2024 | czwartek 12:44 Grażyma, Łódź
    Adek jal widać człowiek do wszystkiego. Czy w związku ze świętem przybyło chętnych na burgery? Pisz Jacku jak najwięcej. Podziwiam Twoje umiejętności kulinarne. Pozdrawiam z zimnej Łodzi.
    G.