Smutny weekend

Po deszczu minionej nocy wydawało się, że w porze suchej nie powinno w ciągu dnia padać.

Nasz Kampot też postanowił zapłakać i po południu lunęło całkiem solidnie. Na dwie godziny miasto wyludniło się, a my „siedzimy” w internecie i przeżywamy wydarzenia w kraju.

Jako rozrywkę potraktowałem przygotowanie dania, które nazwałem gulasz z grzybów mun. Mimo braku doświadczenia z tym produktem efekt końcowy całkiem udany.

Kolor potrawy jest dość mroczny, więc rozjaśniłem ją sercami z ryżu.

Gulasz zawiera: grzyby mun, cebulę (dużo), czosnek (dużo), świeżą kolendrę (dużo) i słodko-kwaśno-pikantne przyprawy: ocet winny, cukier trzcinowy i chili (wedle gustu).

Okazuje się, że praca w kuchni pomaga rozpraszać ciężkie myśli. 

Dodaj komentarz
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 18:38 Irena
    I&A Tak trudno jest dzisiaj pisać na luzie. Jestem bardzo dumna z narodu polskiego, serce które pokazali w każdym polskim mieście i poza granicami daje mi iskierkę nadziei, że jesteśmy wspaniałym narodem, potrafimy pokazać, jaki jest w nas potencjał miłości, jedności i że jesteśmy ponad podziałam. Bardzo bym chciała żeby ta okrutna śmierć potrząsnęła naszym narodem a zaduma, wskazała nam dobrą drogę. Wiem to mało realne, ale może jednak .......Jest mi smutno i też mam nie tylko żal ale i złość.
    A danie jest na pewno smakowite,serduszka bardzo mi się podobają, zamawiam takie danie po Waszym powrocie, zgłaszam pomoc przy formowaniu serc.
    Ściskamy Was pogodnie.