Oryginalne pożegnanie z Kampotem?

Tego jeszcze w Kampot nie widzieli!!

Sprzedany kontener na śmieci wraz z zawartością innych zakupionych przedmiotów oraz kolacją (!!) wędruje przez miasto!

Otóż Puppe i Dave kupili u nas sporo rzeczy i poprosili również o "śmietnik", który w detalu nie jest tani.

Zapakowaliśmy więc wszystko wraz z ostatnimi  mrożonkami z  naszego zamrażalnika i butelką wina i ... "pojechaliśmy" do ich tajskiej restauracji na kolację. 

Adek uważa, że cały Kampot miał uciechę, a ja nie zauważyłem, aby ktokolwiek zwracał na nas szczególną uwagę.

Wniosek: Nie takie rzeczy tu widzieli. Na pewno dla nas była to niecodzienna przejażdżka. Cała trasa to około 600 m, ale za to przez samo centrum!

Dodaj komentarz
  • 26 kwietnia 2024 | piątek 02:57 Irena W-K, Szczecin
    .
    Mimo jak najlepszych chęci,
    Fortuna często kołem się kręci.
    I dzielny rycerz został bez rumaka,
    Ciągnie wiec dzisiaj swojego trucka.
    Że truck ma kształty kubła śmietnika,
    To z tego naprawdę nic nie wynika.
    Ważne, że równo po ulicy się toczy,
    A dumny rycerz dziarsko przed nim kroczy !