Tuwim patriotą był!

Julian Tuwim pisał nie tylko dla dzieci i nie tylko o ptaszkach.

Nie sposób oprzeć się potrzebie przypomnienia:

Tak pisał nasz poeta w sierpniu 1932 roku w "Gazecie Warszawskiej"

Na potwarców

Ile drzew się na wiosnę okrywa zielenią,

ile błota na rynku pińczowskim jesienią,

ile sobie wielmożni nawarzyli piwa,

ile kłamstwa w zeznaniach o dochodzie bywa,

ile wielkich działaczów wyjrzało z rozporka,

ile szydła wylazło z wyborczego worka,

ile w karnawale na bale zaproszeń,

ile w prasie endeckiej żydowskich ogłoszeń,

ile razy wódz dobry,  a kiepska reszta,

ile razy Piłsudzski swych ministrów beształ,

ile w bankach na Sląsków zasiada Prusaków,

ile wisi orderów na piersiach łakdaków,

ile jest na koncesie państwowe oskomy,

ile Żydzi robili wrzasku o pogromy,

ile codzień złodziejów na połów wyrusza,

ile wieńców na grobie było Eligiusza,

ile interpelacji jest bez odpowiedzi,

ile w sejmie bezkarnie drapichrustów siedzi,

ile każd ... ten i ów zarabia "na boku",

ile tomów poezji wyszło w ciągu roku,

ile westchnień na wiosnę drży w dziewiczym łonie,

ile klap teatralnych było w tym sezonie,

ile razy sprzedano szkiełka za brylanty,

ile geszeftów zrobił z niemcami Korfanty,

ile ksiądz obiecuje szczęścia na niebosach,

ile końskiego łajna w naszych papierosach,

ile razy przegrałem w życiu na loterii,

ile w piersiach nędzarzy gruźliczych bakterii,

ile nam się skurczyły przez ten rok dochody,

ile mętnej w studenckich łepetynach wody,

ile w krzaczkach majowych zakochanych parek,

ile u akuszerek bywa pensjonarek,

ile razy "Robotnik" gosił rewolucję,

ile razy cytował Stroński konstytucję,

ile nudy na każdy obchód narodowy,

ile w lombardach leży poduszek spod głowy,

ile armat w zbrojowniach Europy  "czeka",

Ile żółci i kwasu wezbrało w endekach

ile dolarów kryją przekupek pończochy,

ile co dzień w teatrach warszawskich darmochy,

ile razy ktoś kogoś o grandę posądził,

ile by sie kto inny nakradł, gdyby rządził,

ile obwiepolaki o Hitlerze marzą,

- Tyle wieków niech w pielke potwarcy się smażą!

 

"Kurier Warszawski – gazeta codzienna wydawana w Warszawie od roku 1821 do 1939, związana ze Stronnictwem Chrześcijańsko-Narodowym. Była popularna wśród urzędników państwowych i warstwy inteligenckiej stolicy w okresie dwudziestolecia międzywojennego.

 Tuwim

Julian Tuwim w portrecie Witkacego

Dodaj komentarz