Rozpoczęcie:
Zakończenie:
Pogoda i inne
Wobec braku intrygujących tematów zawsze można pisać o pogodzie i ... jedzeniu.
Wszyscy lubimy narzekać na pogodę!
Albo jest za zimno, albo za gorąco, albo za sucho, albo za mokro!
Dzisiaj był upalny dzień w Wisełce, ale w cieniu można było odetchnąć i nie marudzić.
Dla wzmocnienia organizmu dziś na obiad zrobiliśmy smoothie* truskawkowo-bananowe.
Słodkie, gęste i energetyczne:
0,5 kg truskawek (bez szypułek)
2 duże banany
sok z dwóch pomarańczy
dużo lodu
Całość zmiksowana na jednolitą masę.
Na kolację była sałatka z zieleniny, awokado i pomidorów. A na zakończenie dnia zmrożona biała.
My się upałów nie boimy!
Jakieś pytania?
*smoothie - używane zamiast koktajl owocowy - taki to ogólnopolski snobizm na anglicyzmy