Polecieliśmy..

Wystartowaliśmy z Berlina i wylądowaliśmy na JFK w Nowym Jorku.

9 godzin w powietrzu - niby nic, a jednak zmęczyła nas podróz z lotniska na miejsce w sercu Brooklynu.

Cała podróż z domu do domu trwała 16 godzin.

Tu temperatura wieczorem - ponad 25 st, i spora wilgotność. Jutro ma być chłodniej.

Dzisiaj wpis bez galerii zdjęć - bo zmęczenie wzięło górę. 

Mieszkamy przy Flatbush Ave, która przecina prawie cały Brooklyn:

Brooklyn

 

Dodaj komentarz