Wybrzeże południowo-wschodnie Cypru

O naszym 4,5 gwiazdkowym napiszę później. Dzisiaj wykorzystujemy niezbyt ciepły, ale bardzo pogodny dzień i jedziemy autobusem do Agia/Aya/Aja Napa – wielkiego kompleksu wypoczynkowego, ok. 10 km od naszego miejsca. Gdy zobaczyliśmy odległości i kilometry wybrzeża wartego obejrzenia, podjęliśmy dec...

Cypr dla tych, którzy tu nie byli...

Opowieść o Cyprze zacznę od mitologii greckiej, bo znana nam wszystkim (niestety nie osobiście) Afrodyta, córka Zeusa, bogini piękna i miłości, która wyłoniła się z piany morskiej właśnie tutaj. Nie mogę oprzeć się pokusie i muszę zacytować stary dowcip, który zawsze jest aktualny: Czym różni się...

Cypr po raz pierwszy

Urlopy poza domem mają pewną cechę wspólną: trzeba najpierw dotrzeć na miejsce tego wypoczynku. Czasami jest to łatwa droga i przyjemna, a czasami trzeba trochę się namęczyć, aby można zacząć cieszyć się wakacjami. Dzisiaj (czyli od wczoraj) naszym celem jest Cypr, a konkretnie południowowschodni ...

W Kamieniu Pomorskim

Kamień Pomorski jest zawsze po drodze, gdy wraca się do Szczecina z tej części naszego wybrzeża. Wstąpiliśmy na chwilę, aby przyjrzeć się zimowej działalności mariny i wzmocnić siły deserem w nadbrzeżnej kawiarni. Kolorowy wystrój tego miejsca wprawił nas w dobry nastrój i mogliśmy wracać do nasze...

Dziwnów po drodze

Trzeciego dnia zza ciężkich chmur wyjrzało słońce! Od razu zrobiło się raźniej na duszy. Ale żeby nie było nam zbyt dobrze – temperatura spadła do +7 (dla mnie odczuwalna była zero!!) – i skończył się pobyt trzeba było opuścić naszą kwaterę. W drodze powrotnej zajrzeliśmy do Dziwnowa, który w ten ...

Szaleństwo architektoniczne

Drugiego dnia, mimo zachmurzenia i wiatru przeszliśmy całą promenadę na wydmach od mola aż do granicy miasta oglądając szaloną zabudowę „szklanymi domami” tuż przy wydmach. Kompleks ten nazywa się „Wave” czyli Fala. Istotnie, oglądając tę ogromną zabudowę można dostać choroby morskiej i to z kilku ...

Wiosenny, czy zimowy wypad do Międzyzdrojów?

Można mieć dosyć zimy po 5 miesiącach szarych i dość ponurych dni, prawda? Kalendarzowa wiosna zachęciła nas do weekendowego wyjazdu nad morze. Wybraliśmy Międzyzdroje, aby obejrzeć ten kurort poza sezonem i przyjrzeć się zmianom w tym mieście. Niestety pogoda nie okazała się łaskawa. W pierwszym...

Kolejny szok kulturowy i kulturalny

Najnowszy, napisany na zaproszenie STUDIO dramat Doroty Masłowskiej to wielowątkowa opowieść o Warszawie lat 70., wstrząśniętej pogłoskami o grasującym dusicielu. Realia gierkowskiej dekady poznajemy przede wszystkim za pomocą perspektyw mieszkanek odbudowanego z bólu miasta, zatrwożonych sprawą ...