Odcinek 02

Rymowany "Kameleon"

Odcinek 02

11.12.2019 napisaliśmy:

A z miłych spraw: grupa Pawła, naszego przewodnika po Kambodży, łącznie 11 osób, zawitali do nas na lunch. Dali nam 2 godziny na przygotowanie potraw i poszli zwiedzać Kampot. (…)

Daliśmy radę! 12 potraw wjechało na stół w stosownej kolejności (po jednej dla każdego, bo to przecież jeszcze nie Wigilia). Adek zwijał się w barze i wszyscy byli zadowoleni. Grupa kończy ponad dwutygodniowy objazd po kraju (dżungla, słonie itd.). Zmęczeni, ale dumni, że dali radę…

Goście zPolskiGoście z Polski

 

Irena wpisała wiersz:

Na Jedenastkę, jedenastego

                        Ugościliśmy wczoraj 11 osób,

                        Więcej byłoby trudno, albo wręcz nie sposób.

                                  Ku naszemu zdumieniu, po „trochę” wysiłku,

                                  Obudziliśmy się dzisiaj jakby „na zasiłku”.

                        Wspomnienia dnia poprzedniego, wciąż bardzo przyjemne,

                         Przegoniły do kąta wszystko, co przyziemne.

                                    Lecz cóż z tego, że się w błogim lenistwie nurzamy ?

                                    Na następną „jedenastkę” i tak już czekamy !

 

 14.12.2019 Irena napisała:

Na ciszę w „Kameleonie”

                         W „Kameleonie” średnio miła cisza –

                          I zwykłych gości po prostu brak,

                          Nawet najmniejsza nie przebiegnie mysz-a,

                          Widocznie czasem musi być i tak.

                                    Podobno cisza zwykle jest przed burzą,

                                    Więc wkrótce będą nawałnice gości,

                                    I nowych Życiorysów pojawi się dużo

 

                                    I wiele będzie powodów do radości.

                            A co Życiorys, to nowa książeczka

                            I będzie ją czytał i pan i panieneczka,

                            Bo żywot burgera, acz piękny, to krótki,

                            A żywot każdej książki bogaty jest w skutki !

 

Istotnie w Kameleonie zapanowała cisza. Było po temu kilka powodów:

1) Absolutnie nic nowego się nie dzieje, a co za tym idzie brak nowych zdjęć i sensownych opisów.

2) Zmęczenie po gościach z Polski rzeczywiście miało miejsce, ale trwało krótko.

3) Małe perturbacje żołądkowe nie nastrajały do siedzenia przy komputerze.

 

 

 

Dodaj komentarz