Kolacja na pożegnanie

W ramach wspierania lokalnych biznesów pojechaliśmy 5 km poza Ao Nang do restauracji BoBo i jego ciotki, gdzie zjedliśmy pożegnalną kolację.

Miło jest widzieć zadowolone twarze właścicieli z odwiedzin "stałych" klientów. A reszta na zdjęciach.

Propozycja szefowej kuchni:

Przebarwienia na zielono pochodzą od szalonego ledowego oświetlenia reaturacji! 

Dodaj komentarz