Już nas widać

Emocje dzisiejszego dnia to oczekiwanie na grupę montażową naszych szyldów reklamowych oraz podejmowanie decyzji o ich „strategicznym” umieszczeniu na fasadzie naszego budynku.

Zależy nam, aby nie zaburzyć estetyki elewacji i całego budynku oraz dopasować się do wyglądu sąsiadujących biznesów: hotelu „Columns” i restauracji z izraelskim jedzeniem „Ocean 11”.

Niestety nasz najbliższy sąsiad sprzedał swoją ruinę, nie dba o wygląd domu i nie wiemy, kiedy nowy właściciel rozpocznie renowację. A to będzie dla nas spory kłopot.

Jak już pisałem, każdy szyld musi zawierać duży i wyraźny tekst w pierwszej linii, po khmersku o rodzaju prowadzinej działalności.

Ale na razie cieszymy się kolejnym etapem naszej działalności. Staliśmy się publiczni w Kampot i już nie możemy się wycofać…

 

Dodaj komentarz
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 14:21 Irena i Andrzej
    I to jest efekt Waszej ciężkiej pracy, dla nas ,,Jest BARDZO ŁADNIE ". Śliczne kwiaty, ulica wygląda na ciekawy pasaż, teraz tylko niech się dzieje. Buziaki chłopaki, tak trzymajcie. I&A
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 14:21 K&R, Szczecin
    No to klamka zapadła- teraz tyko do przodu! " Kameleon" prezentuje się profesjonalnie i chyba- przy Waszej determinacji i wielu talentach - jesteście skazani na sukces. Blog jest świetnym materiałem na książkę. Chętnie wykupimy subskrypcję. Czekamy na ciąg dalszy!
    Ps. Co z kotami?
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 14:21 Irena W-K, Szczecin
    Od 1st November - życzę Wam jak najczęściej bolących nóżek i jak najrzadziej bolących główek !