Bali od pierwszego wejrzenia

Nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia, ale na pewno polubimy tę wyspę z czasem.

Ta wyspa marzeń wielu turystów okazuje się marzeniem łatwym do spełnienia sądząc po liczbie tych turystów. Dodając to tego samochody, które krążą po wyspie, mamy wrażenie, że jesteśmy w wielkim  mieście, a nie względnie małej wyspie.

Taka jest cena pobytu w popularnym miejscu.

Trzeba umieć poszukać miejsc, które dają szanse poznać tę piękną wyspę.

Dziś pierwsze zdjęcia ze światyni hinduskiej Pura Tanah Lot, która znajduje się na skale i stanowiła w przeszłości miejsce pielgrzymek. I dziś pielgrzymów - turystów tam też nie brakuje.

Pola ryżowe z bliska stanowią dla nas atrakcję i mamy ochotę przyjrzeć się jak się na  nich pracuje. 

Proszę nie zrażać się wielkośćią fallicznych POPIELNICZKEK, ale widocznie jest na nie zapotrzebowanie.

Jutro będę zdjęcia z naszej willi, w której mieszkamy. Dziś tylko basenik i nasz balkon.

Dodaj komentarz