Nasze fajanse

Wobec braku ważniejszego tematu, pozwalam sobie na małą informację o zastawie, na której będziemy serwować nasze dania.

Jak już zapewne widzieliście, mamy komplet zakupiony w sklepie firmowym Bolesławca. Na realizację zamówienia czekaliśmy w kraju ponad dwa miesiące. Potem była niepewność, czy dotrze do nas w osławionej przesyłce kontenerowej.

Przybył w całości i cieszy nasze oko z nadzieją, że tak oryginalne naczynia powinny spodobać się naszym klientom.

W Polsce oprócz „Bolesławca” były wyroby z Koła i bardzo modny w komunie fajans z Włocławka. Pamiętacie? W wielu domach na pewno jeszcze zbiera kurz na półkach.

I taki komplet obiadowy mamy tu ze sobą! Pochodzi rodzinnych zasobów sprzed lat.

Urozmaicamy sobie dni serwując posiłki na zmianę, na różnych talerzach.

Taki mamy kaprys!

PS

Mamy wizytówki! Proszę je sobie wydrukować i włożyć do portfetla. Mogą się przydać!

Dodaj komentarz