Cisza

Istotnie w Kameleonie zapanowała cisza. Było po temu kilka powodów:

1) Absolutnie nic nowego sie nie dzieje, a co za tym idzie brak nowych zdjęć i sensownych opisów.

2) Zmęczenie po gościach z Polski rzeczywiście miało miejsce, ale trwało krótko.

3) Małe perturbacje żołądkowe nie nastrajały do siedzenia przy komputerze.

Wnioski:

1) Wpisy nie będą tak regularne.

2) Może Boże Narodzenie przyniesie jakieś zdarzenia warte słowa, chociaż nie obiecywałbym sobie zbyt wiele.

3) Czas poświęcam na tłumaczenie, więc odcinki będą pojawiały się co drugi dzień.

 

Prosimy o wyrozumiałość....

 

Dodaj komentarz
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:04 Irena W-K, Szczecin
    W Kameleonie średnio miła cisza i zwykłych gości po prostu brak,
    Nawet najmniejsza nie przebiegnie mysz-a, widocznie czasem musi być i tak.
    Podobno cisza zwykle jest przed burza, wiec wkrótce będą nawałnice gości,
    I nowych Życiorysów pojawi się dużo i wiele będzie powodów do radości.
    A co Życiorys, to nowa książeczka i będzie ją czytał i pan i panieneczka,
    Bo żywot burgera acz piękny, to krótki, a żywot każdej książki bogatszy jest w skutki.

    WIERSZE ZACHOWAMY KU PAMIĘCI!
    DZIĘKUJEMY.
  • 29 kwietnia 2024 | poniedziałek 12:04 K&R, Szczecin
    Cieszcie się chłopaki, że nastała ta cisza, nawet jeśli nie jest to tzw."święty spokój"! Często marzy się nam coś takiego, ale rodzina i polityka, niestety, nie dają nam szans. Ściskamy czule, też czekamy na święta i zmianę nastroju.
    Ps. a jak świętują "lokalsi"?
    ŚWIĘTUJĄ WIĘKSZĄ CZĘŚĆ ROKU, ALE CHRZEŚCIJAŃSKIE OBCHODY MAŁO ICH INTERESUJĄ. CHYBA, ŻE TURYŚCI Z KASĄ...