Do Paryża jeździ się z wielu powodów. Motywacje podróży do tej stolicy można by wyliczać w nieskończoność.
Ja mam swoją: śledzę wystawy okresowe obrazów wielkich mistrzów, które odbywają się w galeriach na całym świecie.
W latach 90-tych odbywała się w Paryżu unikatowa wystawa większości obrazów Cezanne’a. Decyzję o wyjeździe (samochodem) i dwudniowym pobycie podjąłem natychmiast i z dwoma innymi szaleńcami (Arturem G. i Azzamem P.) pojechaliśmy tam i zachwycaliśmy się wszystkim, co ta podróż przyniosła...
24 marca 2022 (w czasie wojny w Ukrainie) lecimy z Adkiem do Paryża, bo tam są ostatnie dni wystawy w Galerii Fundacji Luis Vuittona*, która powstała we współpracy z trzema rosyjskimi muzeami: Państwowym Muzeum Ermitażu (Petersburg), Państwowym Muzeum Sztuk Pięknych im. Puszkina (Moskwa) i Państwową Galerią Trietiakowską (Moskwa). Ten pokaz to pierwszy raz, kiedy ten niesamowity zestaw dzieł sztuki został wystawiony poza Rosją.
Kupiliśmy bilety na 25.03., mając nadzieję, że sankcje nałożone na Rosję nie spowodują przedwczesnego zamknięcia wystawy. PREZENTOWANE OBRAZY W ZNACZNEJ WIĘKSZOŚCI NIE SĄ DZIEŁAMI ARTYSTÓW ROSYJSKICH!
*Więcej o Galerii Fundacji Luis Vuitton w poście z dnia 25.03
