Wokół Kampot V

Kolejny etap to szczyt Góry Bokor, a na niej: Stacja Bokor Hill (1000 m nad poziomem morza) odnosi się do zespołu francuskich budynków kolonialnych (hotel i kasyno, kościół, rezydencja królewska itp.) Zbudowanych jako luksusowy kurort górski i miejsce odpoczynku dla kolonialistów we wczesnych latac...

Wokół Kampot III

Niestrudzony Lim i jego tuk-tuk zawieźli nas do osady na wodzie umieszczonej w środku lasu namorzynowego. Tu więcej o tym zjawisku przyrodniczym: Namorzyny Osada ta spełnia kilka ról. Jedną z nich jest rekreacja na wodzie w domkach na palach, a druga to informowanie zwiedzających o roli tych lasó...

Wokół Kampot II

Jedziemy dalej. Ta sama żwirowa droga, która wygląda jakby posypana ostrą czerwoną papryką. Też piecze w oczy. Trzęsiemy się w tuk-tuku przez kolejne wsie i pola uprawne, gdzie dzieci (wszystkie) uśmiechają i machają łapkami. Te uśmiechy są szczere. Te dorosłych nie zawsze. O ile w ogóle się pojaw...

Wokół Kampot I

Zdecydowaliśmy się zatrudnić Lima do obwiezienia nas po okolicy, ktorej Iwonka dotąd nie znała. Atrakcją takiej wyprawy, obok oglądania docelowego miejsca, jest przejazd przez okoliczne wsie i podglądanie codziennego zmagania się Kambodżan z rzeczywistością. Życie z uprawy ziemi (bez względu, co n...

Nocne uciechy

Zanim opowiem o pewnym klubie w Phnom Penh, zapraszam do lektury z Wikipedii: „Drag queen (z ang. in drag oznacza bycie w przebraniu przeciwnej płci, queen – królowa) – określenie postaci scenicznej stwarzanej przez artystów, najczęściej płci męskiej, rzadziej płci żeńskiej, przedstawiających karyk...

Wat Phnom - serce stolicy

Wat Phnom, czyli wzgórze świątynne ma długą historię, o której pisałem: Wat Phnom Dziś dodaję, że jest to miejsce kultu buddyjskiego, ale w odmianie kambodżańsko-chińskiej. Kambodżanie o korzeniach chińskich przyjeżdżają tu z całego świata, by złożyć ofiary swojemu bogu (bogom?). I to właśnie te ...

Iwona jest tutaj!

Podróżowanie po drogach Kambodży to doświadczenie pozostające w pamięci. Odległość 150 km pomiędzy Kampot a Phnom Penh pokonuje się w 4 – 5 godzin, a czasami nawet dłużej! Stan dróg po porze deszczowej jest fatalny. Obecnie większość trasy jest w okresowej naprawie. Ze względu na duży ruch na drodz...

Tajemnicze KTV

Tamtego wieczoru, wracając z „Banyan Tree” mijaliśmy jeden z popularnych barów KTV. Te bary to specyfika krajów Azji. Trudno opisać mi ich działalność, bo nie korzystaliśmy z tej atrakcji. Oto co napisał student anglistyki w swoim wypracowaniu umieszczonym w internecie przez jego nauczyciela: „Będ...