Angkor Wat ponownie

Przygody ciąg dlaszy: Grupa siedmioosobowa przyleciała do Siem Reap i wpadła w moje objęcia. Czas sie nimi zacjąć. Tradycyjnie na początek Angkor Wat. Dzień bardzo gorący.

Dzień w Phnom Penh

Wolny dzień w Phnom Penh spędzam na robieniu zakupów, ale nie na swoje potrzeby, a jedynie realizuję zamówienia. O sobie jeszcze będę miał czas pomyśleć później. Niestrudzony Mr Vanna wozi mnie po mieście w poszukiwaniu hinduskiego pudełka/podstawki do przechowywania i palenia trociczek z drzewa sa...

Phnom Penh - Adek odlatuje

I tak kończy się pierwsza część naszej eskapady do Kambodży. Adek wraca do kraju. Ja zostanę tu jeszcze na trochę, aby naszym przyjaciołom pokazać ten kraj w sposób, jaki potrafię najlepiej. A trochę już wiem i widziałem… Mr Vanna – nasz niezawodny kierowca tuk-tuka i przewodnik po Phnom Penh – o...

Góra Bokor niedaleko Kampot

Dziejsza prognoza pogody pozwoliła na dalszą wyprawę bez obawy, że porządnie zmokniemy. Naszym planem było przejechanie na motorze ponad 100 km i to w górach!  Największą atrakcją okolic Kampot jest masyw wzgórza Bokor, którego szczyt wznosi się na ponad 1100 m n.p.m. Dawniej francuski kolonialny...

No to co, że ciągle pada

Zapewne najstarsi Kambodżanie nie pamiętają takiej pogody w styczniu… Już trzeci lub czwarty dzień pada deszcz (28°C)  i uniemożliwia nam zwiedzanie pięknych okolic. Nasz motorower moknie i czeka na nas. Odpoczywamy w hamakach i zastanawiamy się, kiedy ostatnio było nam dane takie nieróbstwo. Wie...

Nasz dzień w Kep

Trochę znudzeni hotelowym życiem (w domkach pod strzechą), a w tym śniadaniami z menu, postanowiliśmy (nie po raz pierwszy zresztą) udać się na lokalny rynek, gdzie zjemy „po khmersku”. Trochę trudno się dogadać, gdy w garnkach nie wiadomo, co się znajduje, a my nie chcemy mięsa! Nawet wyuczone zd...

Krótki dzień w okolicach Kampot

Kampot leży nad wielką i malowniczą rzeką Praek Tuek Chhu  (wym.: prek t(e)k czu). W okolicy  jest sporo wodospadów zasilających wody tej rzeki.  Nasze ambitne plany obejrzenia tych wodospadów i pokonania kilku wzgórz na motorowerach zostały zweryfikowane przez pogodę! Zagubiony monsun o nas nie ...

Kampot - nie tylko pieprz

Pierwsze wrażenie po przyjeździe do tego miasta to wyjątkowa liczba turystów (głównie białych) o różnym statusie ekonomicznym i bardzo wiele świetnie prosperujących kawiarenek, barów, restauracji itp. Zastanawia, co przyciąga tutaj turystów, gdy do oceanu jest około 30 km. Wydaje się, że główną at...